Zajączkowe święta przeleciały nie wiadomo kiedy, ale nie spędziliśmy ich tylko przy stole, ponieważ chciał nie chciał - Labrador zwany Babladorem musiał poszaleć :)
Jak już wiecie Hektor ma kolegę Zgryzka. Chłopaki co weekend od 7:30 szaleją w parku - święta czy nie, nie ma zmiłuj ;p
W lany poniedziałek chłopaki spotkali dziewczyny - inne Babladorki, bo jak się okazuje Babladorów na około pełno i mogą spokojnie robić paczkę :)
Najpierw spotkaliśmy Aiszę, która jest również czarna i ma jakieś 12-13 miesięcy:

(na zdjęciu Hektor i Aisza)

(od lewej: Hektor, Aisza i Zgryzek)
Aisza już kończyła spacer więc zabawa szybko się skończyła, ale nic straconego :D Nie minęło 5 minut i spotkaliśmy białą Babladorkę Negrę :) Negra ma rok i 8 miesięcy.

To niestety jedyne zdjęcie z Negrą jakie wyszło bo pozostałe wyglądają tak :


hihihi
Pozdrowienia z Parku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz